• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

My Nine Inch Nails Tribute

Kategorie postów

  • muzyka (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

My Nine Inch Nails Tribute odc 10

Z uwagi na to, że album "The Fragile" jest dwupłytowy, odcinek o nim też będzie podwójny. 

Pisałem o swoich jazdach Fiatem 126p, a trzeba wiedzieć, że Trent w owym czasie miał jazdy nieporównanie bardziej ekstremalne. Od 5 lat, czyli od pamiętnego Woodstock 94’, i trasy "The Self Destruct Tour”, bezustannie balansował na cienkiej i bardzo rozhuśtanej kokainowo- alkoholowej linie. Efekty artystyczne były znakomite (płyta "The Downward Spiral” jest najlepszym przykładem), choć niesystematyczne (LP wydawany raz na 5 lat to za mało by zapewnić stabilizację), a cena, jak można się domyślić, bardzo wysoka. 
Po zakończeniu trasy, kompletnie wyniszczony narkotykami Trent potrzebował kilkumiesięcznego detoksu, by być w stanie wrócić do świata żywych. Jednak demony autodestrukcji go nie opuszczały. Na "The Fragile", albumie, który swoim zwyczajem znów nagrał niemal w całości samemu, Reznor jedzie w dół spirali, którą 5 lat wcześniej stworzył na "The Downward Spiral" (1994).
Wszystkie dotychczasowe płyty NIИ były mocno introwertyczne i depresyjne, ale chyba nawet "Spirala" nie jest tak mroczna, jak "The Fragile". 
Emocjonalnie Trent zjeżdża na najniższe piętra piekieł. Natomiast muzycznie (znowu) osiąga wyżyny. kreatywne zastosowanie technologii komputerowych i obsesyjna dbałość o dźwięk stała się już znakiem rozpoznawczym NIИ. Ale "The Fragile" idzie krok dalej pod względem różnorodności instrumentarium, swobody aranżacyjnej i wielogatunkowej transgresji. Całość jest bardziej spójna i mocniej powiązana niż dotychczas, utwory często łączą się ze sobą a ich konstrukcja często nie jest podporządkowana żadnemu schematowi. Trudno byłoby zakwalifikować ten album do jakiegokolwiek gatunku czy choćby podgatunku. Jest to zupełnie osobny gatunek o nazwie NIИ.

Po krótkim okresie trzeźwości w studiu i wydaniu albumu, Trent wraz zespołem (ostatni raz w tym składzie) ruszyli w trasę ("The Fragility Tour") i spirala znów zaczęła się kręcić. Apogeum nastąpiło w Londynie 1.7.2000r. Długo wyczekiwany przez fanów koncert w London Arena został odwołany, z powodu przedawkowania heroiny przez Reznora.

Myślę, że najbardziej reprezentacyjnym utworem z "The Fragile" byłby "The Wretched", ale jest on zbyt mocno skonsolidowany z całością albumu, żeby zamieszczać go tu osobno. Dlatego wybrałem jeden z nielicznych „singlowych” momentów płyty- "Into The Void” strukturą i aranzacją przypominacy "Closer" ze "Spirali". Utworowi towarzyszy wideo reżyserii Waltera Sterna, znanego z teledysków dla Prodigy ("No Good", "Voodoo People", "Firestarter", "Breethe"). Takiemu sposobowi wykorzystania techniki makrofotografii mówię zdecydownie TAK.

 

Into The Void

 

09 maja 2019   Dodaj komentarz
muzyka  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Drapichrust13 | Blogi